Włochy za rogiem

Makaroniarnia Kraków
fot. Szymon
Włoski obiad dla koneserów

Makaroniarnia tuż przy Kładce Ojca Bernatka może być świetnym miejscem na zjedzenie idealnego włoskiego obiadu dla zakochanych, ale i nie tylko.








Makaroniarnia Kraków
fot. Szymon



Sama lokalizacja restauracji cieszy się uznaniem nie tylko turystów, ale także Krakowian. Znajduje się w zabytkowej kamienicy przy 
ul. Brodzińskiego 3, w której to niegdyś znajdowała się fabryka rosyjskich sardynek oraz wódki i likierów.






Moje zamówienie składało się z dwóch dań. Na tapecie pojawiły się, jak przystało na włoską kuchnię, makaron oraz ryż.
Zanim jednak  przeszliśmy do dań głównych, kelner zaserwował przystawkę w postaci mini bułeczek z oliwą.


Risotto z krewetkami i mięsem małż polecam spróbować każdemu, nawet jeśli wcześniej miał opory, aby zasmakować owoców morza. Danie było zarazem bardzo delikatne i sycące. Czosnek i cebulka podsmażone na maśle dodały mu charakteru, natomiast pomidorki koktajlowe i pietruszka sprawiły, że nie było ono mdłe.


Drugim wyborem było tagliatelle z bazyliowym pesto, parmezanem i pietruszką. Coś co mogłoby wydawać się zbyt proste, żeby miało zrobić furorę, było kwintesencją Włoch. Minimalizm w tym wypadku jest dużym plusem. Intensywny smak bazylii, połączony z serem pierwszej klasy jest strzałem w dziesiątkę, jeśli macie ochotę na potrawę wegetariańską.



Makaroniarnia Kraków
fot. Szymon


Podsumowując, za dwa dania zapłaciłem 50 zł. Nic dodać nic ująć!



W przedziale od 1 do 5, z pewnością 5.


Tutaj było po włosku, a może chcielibyście spróbować czegoś indyjskiego? Zobacz wpis.




~ Szymon

Komentarze

Popularne posty